Nazwa „polterabend” wywodzi się z języka niemieckiego, „polter” znaczy hałas, „abend” – wieczór. Jak podaje wikipedia jest to zwyczaj polegający na tłuczeniu szkła i porcelany przed domem rodzinnym narzeczonej w tzw. wigilię ślubu. Nie jest on jednak znany w całej Polsce. Obecnie zachował się jedynie w niektórych jej częściach, głównie w okolicach Kaszub, Kociewia, a także na Górnym Śląsku, Ziemi chełmińskiej oraz Poznańskiem – zarówno na wsiach, jak i w dużych miastach. Zwyczaj ten jest znany też w Austrii, Danii i Szwajcarii.
Polterabend rozpoczyna się więc w wieczór poprzedzający wesele. Przed domem przyszłej Panny Młodej gromadzi się wtedy rodzina, przyjaciele, sąsiedzi, wśród których są także niezaproszeni na wesele goście. Przybyli na wydarzenie znajomi przebrani są obowiązkowo w różnego rodzaju śmieszne stroje. Możliwości jest tutaj mnóstwo, wszystko zależy od poziomu kreatywności gości. Pojawiają się więc mężczyźni w sukienkach, kobiety w garniturach, młodzież przebrana za starców, a nawet diabły, anioły, czy czarownice.
Każdy z gości przynosi ze sobą szklane naczynia, na Śląsku powinny to być wyroby porcelanowe. W specjalnie wyznaczonym miejscu odbywa się tzw. „trzaskanie”. Zazwyczaj goście działają w myśl zasady “Im więcej hałasu tym lepiej”, co sprawia, że często w ruch idą nawet porcelanowe umywalki czy muszle klozetowe. Obecnie jednak coraz częściej odchodzi się od tego typu „ciężkich sprzętów” z obawy przed uszkodzeniem obejścia domu Panny Młodej. Zdarza się, iż świadkowie przezornie rozkładają przed domem duże drewniane płyty, które mają zabezpieczyć cenne kafelki, by nie uległy one zniszczeniu. Obecnie wiele firm produkujących porcelanę ma w swojej ofercie specjalne pakiety tzw. wyrobów pozagatunkowych, które można nabyć specjalnie na tą okazję.
Zadaniem przyszłej małżonki jest wysprzątanie potłuczonych elementów szkła. Dawniej robiła to sama, w tej chwili coraz częściej w obowiązku tym pomaga jej również Pan Młody, który równocześnie częstuje przybyłych gości alkoholem i kołaczem weselnym oraz drobnymi przekąskami serwowanymi zazwyczaj w formie szwedzkiego stołu.
Polterabend bardzo często przeradza się w spontaniczną głośną imprezę z tańcami i śpiewem do późnych godzin nocnych. W mniejszych miejscowościach do wydarzenia przyłączają się nawet lokalni grajkowie i muzycy. Zazwyczaj imprezuje cała wieś.
Ważnym elementem Polterabend jest składanie życzeń przyszłej Młodej Parze. Według wierzeń im więcej zbitego szkła, tym więcej szczęścia dla przyszłych nowożeńców. Hałas towarzyszący tłuczeniu porcelany odpędza zaś złe duchy. A wam jak podoba się ten zwyczaj?
